W tym wzorze zakochałam się bez reszty i musiałam zrobić sobie własną osobistą
Dlaczego próbna???
Bo wzór jest dość trudny i można wiele błędów zrobić.
Nie jestem wytrawnie drutujacą osobą tak wiec musiałam zrobić próbną chustę. Oczywiście nie obyło się bez pomyłek i błędów, ale teraz już wiem jak i co.
Następna będzie już bez potknięć (mam taka nadzieję hihi).
Wełenka to zwykły akryl Kocurek zakupiony w pasmanterii, druty 4, wymiary 200/60 cm.
Zużycie 1,5 motka (100 g - 520 m)
A oto i moja S E M E L E
W trakcie blokowania
Jak zawsze kontrola jakości naciągów
Czasem może jest zbyt nudno więc trzeba sobie ziewnąć.
Ale pozować do zdjęć też potrafi moja kicia.
Języczek na wierzchu, to ujęcie jest najlepsze.
Pozdrawiam AGA :):):)
Semele wyszła bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńU mnie - czeka na swoją kolej. Może pod koniec roku...
Nazbierało mi się sporo zaległości i próbuję być konsekwentna.
A z Kici prawdziwa modelka.
Nie wiem,co piekniejsze,ale chyba ciut piekniejsza kicia.A chusta sliczna,ja jak pierwszy raz zobaczylam ta chuste tez sie w niej zakochalam,teraz tylko musze sie przymierzyc do zrobienia.Mysle ze bez prucia tez sie nie obejdzie,ale u mnie to rutyna :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta chusta! jak tak się jej przyglądam to nabieram ochoty do odgrzebania moich drutów ciśniętych w kąt ponad rok temu :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe semele. Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńModelka śliczna - wspaniale pozuje Twoja kicia :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Twój szal semele mnie zachwycił. Nie przypuszczałam, że tak ładnie może się prezentować wykonanie z akrylu. Kociak jest przeuroczy. Pogłaski dla kiciuni. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSemelka ladnie ci wyszla,sliczna...trudny wzor bo obustronny ale warto miec semele...sliczna chusta.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń